NitageR

Hey ppl, I am still looking for will removal stones. Come on and sell to me instead of bots >.< Leave a message here or pm masterpiter in game.

60k

*bump* I am still looking for will/physique removal stones.

Update: Buying: 8 physique removal stones 20k each (bots "wanted" price)

Aren't they 60k each? click

Buying: 12 will removal stones (60k each) Selling :1 Book of Poison Antidote (35k) Post here or pm masterpiter in game, ty.

It's only the matter of time you "waste" per day and nothing more

UPDATE I need now 2 will stones. I am also looking for vegetal and inorganic removal stones.

I am looking for 4 will removal stones. Post here if you are willing to trade with me.

Wracając jeszcze na chwilkę do braci K, to na całym świecie facet, który nie ma żony, prawa jazdy i konta jest zerem/nieudacznikiem, a w Polsce taką osobę nazywa się premierem, pr0

Czarna lista zespołów nic dodać nic ująć, żyjemy w popierdol**** kraju... Chciałbym spytać jakie macie zdanie na ten temat? Nie rozumiem dlaczego promowane są różne za przeproszeniem gówniane zespoły i wykonawcy, które/którzy grają np dla polonii do kotleta, a zespoły, które sprzedają tony płyt, koncertują po całym świecie nie są u nas doceniane? Przecież to w pewnym sensie nasz towar eksportowy Moim zdaniem powinni zbanować inne rodzaje muzyki promujące wśród nastolatków "jaranie", "chodź bejbe na kolana" itd Zainteresowanych zachęcam do lektury tego: część1 część2 (stary artykuł, ale polecam się z nim zapoznać).

Tia, i jest to niestety jedyny dzień, na który jak coś będziemy mogli się wybrać... bo sobota. Niby "Arbeit macht frei", ale z drugiej strony odpadają przez to takie kilkudniowe wyjazdy

O.o widzę, że coś topic ożył, to też sobie n44bije posta, a co mi tam Hmm rozważa ktoś z Was możliwość wyjazdu tutaj ?

W sumie jeśli już piszemy o koncertach, to muszę przyznać, że ten rok jest w nie bardzo obfity. Oprócz tego, o którym mowa wyżej to przykładowo już za pare dni Mystic Festival w Spodku (bilecik już czeka, oj będzie sie działo ). Dalej Pearl Jam, potem Heaven And Hell (tak tak, goście z Black Sabbath) i Red Hot Chili Peppers. No i październik, a wtedy miażdząca trasa Blitzkrieg 2007 no i na deser koncert, na który czekałem chyba z 4 lata... Dimmu Borgir.... uff aż się boje Coś mi się wydaje, że do 20 października nie zobaczę się z moim fryzjerem A tak btw to na wszystko co napisałem raczej nie da rady sie wybrać z różnych względów, ale części tych koncertów raczej nie odpuszczę \m/

tia, a skąd o tym wiemy